Mstów
-
DST
165.10km
-
Czas
05:59
-
VAVG
27.59km/h
-
Sprzęt MERIDA RIDE 300
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota 6:05 na termometrze +12 w powietrzu cisza i bezruch, słońce schowane za chmurami. Wycieczka do Mstowa, obieram kierunek na Olsztyn przez Zawiercie, Myszków, Żarki, Przybynów, Zaborze, Biskupice. W Olsztynie krótka przerwa na banana, żelka i picie. Dalej przez Kusięta, Brzyszów, Srocko i już jestem w Mstowie tutaj zjadam zakupionego pączka i kilka żelków, oczywiście objazd Mstowa i zwiedzanie sanktuarium MB Mstowskiej Miłosierdzia. Kolejny etap wycieczki to Wancerzów Świętej Anny, a po drodze takie miejscowości jak Kłobukowice, Skrzydłów, Rzeki Wielkie, Rzeki Małe, Karczewice, Garnek - na tym odcinku całkiem klimatyczna wieś. Z Świętej Anny w stonę Olsztyna tu już bardziej pokrętnie drogą numer 786 do miejscowości Mokrzesz dalej Gobyłczyce, Małusy Wielkie i tu niebieskim szlakiem turystycznym Turów i do miejscowości Przymiłowice drogą numer 46 do Janowa i Złotego Potoku. Pod pałacem Raczyńskich przerwa obiadowa czyli paczka ciastek i napój magnezowy z puszki. Dalsza droga dobrze znana Żarki, Myszków, Zawiercie i dom. Bardzo fajna podróż, a co najważniejsze nóżka podawała mimo 165 km. czuje niedosyt
Droga rowerowa z Myszkowa do Żarek. Da się? Da się
PrzybynówOlsztyn, brzydki urząd gminy i w pobliskim lesie miejsce straceń z II wojny światowej
Mstów i Wancerzów
Rzeka Warta w miejscowości Rzeki Wielkiej